piątek, 18 stycznia 2013

Anioł z masy solnej

   Jednak nie poprawiłam tego anioła, zostawiłam go na inny czas...może kiedyś natchnie mnie na retusz. Generalnie chciałam uzyskać wielobarwną mozaikę o kontrastowych i letnich kolorach  a wyszła napaćkana masa czegoś tam. Przedobrzyłam. Pędzelki też do wymiany...Spróbuję dopracować taki wzór, bo ciągle mi chodzi po głowie...



3 komentarze:

  1. Nie wiem co Ty chcesz od tego anioła, on jest fantastyczny i kolory ma świetne!!!!
    Pozdrawiam :)i zapraszam do mnie
    rustykalna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam serdecznie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prace są fantastyczne, niezwykle szczegółowe do czego ja chyba nie miałabym cierpliwości... :) piękne :)

    OdpowiedzUsuń